tomicki

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi tomicki z miasteczka Wiry. Mam przejechane 21810.70 kilometrów w tym 18041.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(2)

Moje rowery

Giant Trance 4563 km

zimowy pociąg 9842 km

merida 7390 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2010

Dystans całkowity:	589.21 km (w terenie 478.00 km; 81.13%)
Czas w ruchu:	30:03
Średnia prędkość:	19.61 km/h
Liczba aktywności:	14
Średnio na aktywność:	42.09 km i 2h 08m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

44.52 km 35.00 km teren

02:12 h 20.24 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

krajkowo

Poniedziałek, 28 czerwca 2010 · dodano: 28.06.2010 | Komentarze 0

W zasadzie to nie dojechałem do Krajkowa. Tuż przed skróciłem drogę. Za gorąco i zbyt piaszczyście. Masakra. Już nawet w lesie pojawiły się wydmy.

Dane wyjazdu:

83.35 km 40.00 km teren

03:52 h 21.56 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

imieninowa wycieczka

Niedziela, 27 czerwca 2010 · dodano: 27.06.2010 | Komentarze 1

Wyjazd na imieniny do Strzeszynka. W tamtą stronę przez Poznań czyli niefajnie, głośno i w ogóle. Po wjechaniu na Golęcinie na ścieżkę na Strzeszynek zaskoczenie. Ilość pieszych i rowerzystów zdecydowanie przekraczała możliwości dróżek. Nie można było się w ogóle rozpędzić, co chwila hamowanie, wymijanie, wyprzedzanie. Na plaży w Strzeszynku nie dało się w ogóle dostrzec trawy, takie zagęszczenie amatorów opalenizny.

Powrót już zdecydowanie lepszy, przez Kiekrz szlakiem ringu poznańskiego. W domu wylądowałem dokładnie o zachodzie.

I takie słodkości mogą się trafić na imieninach, żeńskich żeby nie było niedomówień...

imieninowy torcik © tomicki

Dane wyjazdu:

31.40 km 29.00 km teren

01:35 h 19.83 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

standardzik

Sobota, 26 czerwca 2010 · dodano: 26.06.2010 | Komentarze 3

Wypad wczesnym rankiem. Praktycznie to samo co wczoraj, na więcej nie starczyło czasu.
O 6-7 rano w lesie jest cudownie. Tylko ty ,las i jego odgłosy, których za 2-3 godziny już nie będzie. Trzeba jedynie uważać na spóźnialskie dziki które jeszcze nie zdążyły opuścić stołówki. Ale teraz, po całonocnej wyżerce są pozytywnie nastawione do życia więc i zlewają jakiegoś tam rowerzystę.

jez.Góreckie © tomicki

Dane wyjazdu:

32.29 km 30.00 km teren

01:33 h 20.83 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

standardzik

Piątek, 25 czerwca 2010 · dodano: 25.06.2010 | Komentarze 0

Standard jeziorami. Nad Góreckim piękny zachód słońca.

jarosławiec-dymaczewskie-góreckie-jarosławiec-wiry

Dane wyjazdu:

40.07 km 35.00 km teren

02:06 h 19.08 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

standardzik + deser

Środa, 23 czerwca 2010 · dodano: 23.06.2010 | Komentarze 0

Standardowo od jeziora do jeziora. Deser to przejazd trasą zjazdową na Osowej Górze. Oczywiście nie w całości - zdarzało się zsiadanie z roweru celem zbadania jakości nawierzchni, no bo przecież nie ze strachu ;-)

To musi być niesamowite uczucie przeskakiwanie na ten drugi mostek.

tor zjazdowy na Osowej Górze © tomicki

Szlak nadwarciańki byłby już przejezdny gdyby nie środkowy mostek - woda przesunęła go na jeden brzeg. Trochę pewnie potrwa zanim to naprawią.

zerwany most na Wirence © tomicki

Dane wyjazdu:

55.64 km 48.00 km teren

03:12 h 17.39 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

trzcielińskie bagno

Niedziela, 20 czerwca 2010 · dodano: 20.06.2010 | Komentarze 0

Fajna wycieczka do Tomic i Lisówek. Jak zwykle za Lisówkami nie obyło się bez kluczenia. Najpierw mapa wskazywała że jest droga, w rzeczywistości mieliśmy ca 2 km przejścia polem i brzegiem lasu, później już tradycyjnie szukanie dogodnego miejsca na przejście rzeki bez zamoczenia.

Pierwszy raz w życiu mi się to zdarzyło. Jadąc wolno przez pole spłoszyliśmy sarnę, która zamiast czmychnąć do lasu chciała lecieć w drugą stronę i uderzyła najpierw w moje przednie koło, następnie zaplątała się nogą w szprychach i przez parę sekund próbowała się uwolnić. W końcu jak się jej udało, sprintem wleciała w las i tyle było po niej. Mam nadzieję że nic się jej nie stało. Musiała nieźle uderzyć w kimono skoro usłyszała mnie jak byłem 1 m od niej.

okolice Tomic © tomicki

szukając drogi © tomicki

jarosławiec-trzebaw-stęszew-tomice-lisówki-...-stęszew-góreckie-jarosławiec-wiry

Dane wyjazdu:

57.41 km 50.00 km teren

03:02 h 18.93 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

przejażdżka

Sobota, 19 czerwca 2010 · dodano: 19.06.2010 | Komentarze 0

Zwiedziliśmy lasy między Rogalinkiem , Kórnikiem a Kamionkami. Trochę błota w lesie, upadek 1,2 i wróciliśmy wyglądając jak rasowi bikerzy.

Dane wyjazdu:

45.17 km 37.00 km teren

02:17 h 19.78 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

popołudniowy wypad

Czwartek, 17 czerwca 2010 · dodano: 17.06.2010 | Komentarze 0

Takie sobie kręcenie dla poprawy samopoczucia.

jarosławiec-niebieski-stęszew-witobel-dymaczewskie-górka-góreckie-osowa góra-bór mieszany-nadwarciański-wiry

Dane wyjazdu:

34.06 km 32.00 km teren

01:44 h 19.65 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

standardzik

Środa, 16 czerwca 2010 · dodano: 16.06.2010 | Komentarze 2

Od jeziora do jeziora. Ćwiczenia i rehabilitantka czynią cuda i jest coraz lepiej. Prawa noga tylko jeszcze słaba jakaś taka, szczególnie na podjazdach.

Wieczorem nad jeziorami zawsze jest fajny klimacik.

jarosławiec-dymaczewskie-górka-góreckie-pojniki-wiry

Dane wyjazdu:

42.67 km 35.00 km teren

02:15 h 18.96 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:merida

standardzik

Niedziela, 13 czerwca 2010 · dodano: 13.06.2010 | Komentarze 0

powoli,powoli można będzie zacząć dłuższe dystanse. mam nadzieję.

jaroaławiec-góreckie-leśniczówka-dymaczewskie górki-krosinko-lasy za mosiną-mosina-nadwarciański-wiry