Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomicki z miasteczka Wiry. Mam przejechane 21810.70 kilometrów w tym 18041.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomicki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2010

Dystans całkowity:158.60 km (w terenie 137.00 km; 86.38%)
Czas w ruchu:11:26
Średnia prędkość:13.87 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:26.43 km i 1h 54m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
27.14 km 25.00 km teren
01:49 h 14.94 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

błotna masakra cz2

Niedziela, 28 lutego 2010 · dodano: 28.02.2010 | Komentarze 0

wietrzenie szarych komórek

jarosławiec-trzebaw-górka-góreckie-jarosławiec-wiry


Dane wyjazdu:
27.15 km 21.00 km teren
01:43 h 15.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

błotno-lodowo-śnieżna masakra

Sobota, 27 lutego 2010 · dodano: 27.02.2010 | Komentarze 0

Wiosna na wsi, zima w lesie a na granicy błotoooo.

Zanim dojechałem do lasu, jakieś 1,5 km, zdążyłem całkiem upie...yć rower i siebie. Ale co tam, optymizm wraca, szlaki powoli stają się przejezdne...będzie dobrze. Chociaż po raz pierwszy mi się zdarzyło żebym greiserówką pomykał po asfalcie zamiast boczną ścieżką która przez grubą warstwę mokrego śniegu była kompletnie nieprzejezdna.

Po drodze zauważyłem takie dziwo, robota pewnie dzięciola ale w jakim celu? Na gniazdo to za nisko i w sąsiedztwie ścieżki więc odpada, pewnie robal którego szukał musiał być nie lada smakołykiem... Większa dziura to tak z 20 na 10 cm.

pracowity dzień © tomicki


spora dziupla © tomicki


nadwarciański-puszczykowo-greiser-jarosławiec-wiry


Dane wyjazdu:
30.82 km 26.00 km teren
02:20 h 13.21 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Przepiękna pogoda

Niedziela, 21 lutego 2010 · dodano: 21.02.2010 | Komentarze 0

Pogoda nastraja do jazdy. Jakby pierwsze zajawki wiosny czy coś.
Po ostatniej odwilży na wsi zdecydowanie lepiej, ale w lesie na razie dużych zmian w ilości śniegu nie widać.
droga na Jarosławiec © tomicki


okolice Górki © tomicki


okolice Trzebawia © tomicki


Momentami nawet jechało się ciężko, po świeżo zamrożonych roztopach.

zimowy standard © tomicki


No i na koniec pieszy akcent w drodze powrotnej.

droga powrotna © tomicki


Dane wyjazdu:
27.16 km 25.00 km teren
02:13 h 12.25 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

standardowo

Niedziela, 14 lutego 2010 · dodano: 14.02.2010 | Komentarze 0

Coraz mniej tras w lesie po których można jeździć. Od 3 tygodni katuję 2 opcje i pewnie tak zostanie jeszcze przez jakiś czas.

Dojście do lasu nietęgie, trzeba iść 1 km polem przez zaspy,

polem do WPN © tomicki


ale odkąd pogodziłem się z tym że to obowiązkowa "opłata" za przyjemność jazdy po lesie, już się tak nie wkurzam.


Dane wyjazdu:
17.48 km 16.00 km teren
01:10 h 14.98 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

poranne kręcenie

Niedziela, 7 lutego 2010 · dodano: 07.02.2010 | Komentarze 1

szlakiem nadwarciańskim w tę i nazad


Dane wyjazdu:
28.85 km 24.00 km teren
02:11 h 13.21 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

To już przestaje być śmieszne

Sobota, 6 lutego 2010 · dodano: 06.02.2010 | Komentarze 2

Standardowy wypad do WPN. Wydawało mi się po zeszłotygodniowym wyjeździe że gorzej już być nie może a jednak. Może i mało padało w tygodniu ale z pól nawiało jeszcze więcej śniegu tak że dojście do lasu jest jeszcze cięższe. 1,5 km mordęgi w półmetrowych zaspach. Dalej to już tradycyjnie - w lesie ok a jak tylko się z niego wyjeżdżało na pola to walka z zaspami.
Kiedy ta pogoda się skończy?

Tutaj to chociaż można było jechać po śladach traktora
ścieżka na Trzebaw © tomicki