Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomicki z miasteczka Wiry. Mam przejechane 21810.70 kilometrów w tym 18041.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomicki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
71.15 km 50.00 km teren
03:37 h 19.67 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

od jeziora do jeziora

Sobota, 17 lipca 2010 · dodano: 17.07.2010 | Komentarze 0

Od jeziora do jeziora z przystankami na kąpiel. Inaczej by się nie dało. Końcówka już na rezerwie z braku wody.

wiry-strykowskie-niepruszewskie-lusowskie-wiry


Dane wyjazdu:
33.39 km 31.00 km teren
01:47 h 18.72 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

ucieczka przed upałem

Piątek, 16 lipca 2010 · dodano: 16.07.2010 | Komentarze 0

Po południu wciąż za ciepło by była pełna frajda z jazdy więc postanowiłem pojeździć przed pracą. Wyjazd tuż po wschodzie słońca . Rześkość poranka to jest to. Przez całą drogę spotkałem jedynie strażnika parku za to zwierzyny mnóstwo, sarny,jelenie zające , miliony ptaków ,jedynie dzików zabrakło ale za nimi akurat nie tęsknię. Rankiem całkiem mocno popadało więc wróciłem cały uwalony ale szczęśliwy.

Jeszcze cicho, jeszcze spokojnie

jezioro Góreckie © tomicki

jezioro Góreckie © tomicki


Dane wyjazdu:
12.05 km 10.00 km teren
01:18 h 9.27 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

totolotek

Środa, 14 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0

Takie rzeczy po prostu się nie zdarzają. Nie mają prawa. To już bardziej prawdopodobne trafić szóstkę.
Po zgadaniu się z Romkiem wybraliśmy się na standardowy przejazd WPN-em. W okolicach jarosławca złapałem kapcia. Takie nic, 10 minut i po sprawie...powinno być. Zdjąłem przebitą dętkę, wyciągnąłem nową, podpompowuję, czuję powietrze ulatujące - rozdarcie na 1 cm. Całe szczęście że wożę zawsze dwie zapasówki. Biorę drugą - to samo. *&^%^&$! Klucze ampulowe mi się rozsypały i sprężynka je scalająca musiała przebić obie dętki. Romek ratuje mnie swoją zapasówką - nie wierzę - znów dziura!! 4 pany...ehhh.
Bierzemy łatki - wszystko jest tyle że klej od ostatniego łatania zdążył zaschnąć w tubce :-( Pozostał marsz pobitych do domu. Dobrze że humor wrócił w drodze powrotnej.


Dane wyjazdu:
68.70 km 50.00 km teren
03:45 h 18.32 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

nad strykowskie

Sobota, 10 lipca 2010 · dodano: 10.07.2010 | Komentarze 0

Wypad z Romkiem nad j.Strykowskie. Początek tradycyjnie przez WPN, koło j.Tomickiego, skok w bok i już byliśmy nad Strykowskim. Tu zafundowaliśmy sobie godzinną kąpiel na pustej plaży - woda ciepła, w miarę czysta - miód malina. Dalej wzdłuż Strykowskiego polami na Stęszew, Dymaczewskie - tu druga kąpiel ( bez nich dzisiaj nie dałoby rady ujechać przez ten upał) i tak odświeżeni moreną dymaczewska i osową górą wróciliśmy do Wir.
Współczuję tym , którzy zdecydowali się dziś wyjechać później - wyschną na wiórek.


Dane wyjazdu:
41.50 km 38.00 km teren
02:20 h 17.79 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

upalny standard

Niedziela, 4 lipca 2010 · dodano: 04.07.2010 | Komentarze 0

Ciężki rozruch po imieninach. Po drodze spotkałem wracającego Romka który chętnie przystał na kolejną czterdziestkę po lasach. Najpierw standardowo od jeziora do jeziora z przerwą na kąpiel w Dymaczewskim, później wstąpiliśmy na Osową Górę na tor zjazdowy. Akurat kilka osób skakało, wiec parę chwil zmarudziliśmy patrząc na ich ewolucje. Mają chłopaki jaja...

zjazd na Osowej Górze © tomicki


Dane wyjazdu:
44.52 km 35.00 km teren
02:12 h 20.24 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

krajkowo

Poniedziałek, 28 czerwca 2010 · dodano: 28.06.2010 | Komentarze 0

W zasadzie to nie dojechałem do Krajkowa. Tuż przed skróciłem drogę. Za gorąco i zbyt piaszczyście. Masakra. Już nawet w lesie pojawiły się wydmy.


Dane wyjazdu:
83.35 km 40.00 km teren
03:52 h 21.56 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

imieninowa wycieczka

Niedziela, 27 czerwca 2010 · dodano: 27.06.2010 | Komentarze 1

Wyjazd na imieniny do Strzeszynka. W tamtą stronę przez Poznań czyli niefajnie, głośno i w ogóle. Po wjechaniu na Golęcinie na ścieżkę na Strzeszynek zaskoczenie. Ilość pieszych i rowerzystów zdecydowanie przekraczała możliwości dróżek. Nie można było się w ogóle rozpędzić, co chwila hamowanie, wymijanie, wyprzedzanie. Na plaży w Strzeszynku nie dało się w ogóle dostrzec trawy, takie zagęszczenie amatorów opalenizny.

Powrót już zdecydowanie lepszy, przez Kiekrz szlakiem ringu poznańskiego. W domu wylądowałem dokładnie o zachodzie.

I takie słodkości mogą się trafić na imieninach, żeńskich żeby nie było niedomówień...

imieninowy torcik © tomicki


Dane wyjazdu:
31.40 km 29.00 km teren
01:35 h 19.83 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

standardzik

Sobota, 26 czerwca 2010 · dodano: 26.06.2010 | Komentarze 3

Wypad wczesnym rankiem. Praktycznie to samo co wczoraj, na więcej nie starczyło czasu.
O 6-7 rano w lesie jest cudownie. Tylko ty ,las i jego odgłosy, których za 2-3 godziny już nie będzie. Trzeba jedynie uważać na spóźnialskie dziki które jeszcze nie zdążyły opuścić stołówki. Ale teraz, po całonocnej wyżerce są pozytywnie nastawione do życia więc i zlewają jakiegoś tam rowerzystę.
jez.Góreckie © tomicki


jez.Góreckie © tomicki


jez.Góreckie © tomicki


Dane wyjazdu:
32.29 km 30.00 km teren
01:33 h 20.83 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

standardzik

Piątek, 25 czerwca 2010 · dodano: 25.06.2010 | Komentarze 0

Standard jeziorami. Nad Góreckim piękny zachód słońca.


jarosławiec-dymaczewskie-góreckie-jarosławiec-wiry


Dane wyjazdu:
40.07 km 35.00 km teren
02:06 h 19.08 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

standardzik + deser

Środa, 23 czerwca 2010 · dodano: 23.06.2010 | Komentarze 0

Standardowo od jeziora do jeziora. Deser to przejazd trasą zjazdową na Osowej Górze. Oczywiście nie w całości - zdarzało się zsiadanie z roweru celem zbadania jakości nawierzchni, no bo przecież nie ze strachu ;-)

To musi być niesamowite uczucie przeskakiwanie na ten drugi mostek.

tor zjazdowy na Osowej Górze © tomicki


Szlak nadwarciańki byłby już przejezdny gdyby nie środkowy mostek - woda przesunęła go na jeden brzeg. Trochę pewnie potrwa zanim to naprawią.

zerwany most na Wirence © tomicki