Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomicki z miasteczka Wiry. Mam przejechane 21810.70 kilometrów w tym 18041.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomicki.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
59.03 km 54.00 km teren
03:08 h 18.84 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:merida

po puszczy Zielonce

Poniedziałek, 26 lipca 2010 · dodano: 26.07.2010 | Komentarze 1

Po Zielonce jeździłem dotąd tylko raz a podobało się bardzo. Dziś udało się to powtórzyć.
Żeby nie marnować czasu na dojazd przez Poznań, zawiozłem dupskę do Kicina. Start i meta spod kościoła.
kościół w Kicinie © tomicki


Zacząłem żóltym szlakiem na Dziewiczą góre.
Dziwicza góra © tomicki


następnie zjazd czerwonym, niestety tu się pogubiłem i przez jakiś czas szukałem drogi. Nie znam kompletnie puszczy więc żeby dotrzeć tam gdzie to sobie zaplanowałem musiałem poruszać się szlakami. Gdy już postanowiłem jechać na azymut, kątem oka dostrzegłem oznakowanie czerwonego i dalej już jakoś poszło.

puszcza zielonka © tomicki

puszcza zielonka © tomicki


Czerwonym dojechałem do miejscowości Floryda. Na chwilę zdążyłem wpaść nad miejscowe jeziorko, niestety przez ograniczony czas nie zdążyłem się wykąpać.
jezioro Miejskie © tomicki


Znad j.Miejskiego jadę zielonym i szybko docieram do malowniczej wioski Głęboczek.
Głęboczek © tomicki

Głęboczek © tomicki


W Głęboczku zmiana na niebieski i jadę prosto do Sałwicy

Zielonka-niebieski © tomicki

okolice Sławicy © tomicki

okolice Sławicy © tomicki

Niestety okazuje się że początkowe błądzenie na czerwonym i wolne pierwsze kilometry zabrały zbyt dużo czasu i muszę już wracać. Jadę niebieskim rowerowym do Dąbrowy Kościelnej. Tu krótki postój na napitki i wafła, chwila zwiedzania kościoła i jazda traktem poznańskim na południe.
Dąbrówka Kościelna © tomicki

Droga szeroka jak autostrada i prosta jak strzała, więc żeby nie zasnąć zbaczam na zielony nad rezerwaty jeziorne. Pierwszy rezerwat trudno dostępny, ledwo można zobaczyć jeziorko z daleka
Zielonka-zielony © tomicki

jez. Czarne © tomicki

nad drugi prowadzi już ścieżka
jez. Pławno © tomicki

nad brzegiem można spotkać ciekawie rosnący dąb w otoczeniu 3 sosen
nad j.Pławno © tomicki

po opuszczeniu rezerwatów dostaję się do Pławna i stąd rowerową dwójką z powrotem do traktu poznańskiego i dalej do Kicina.
Wycieczka w sumie fajna, szkoda że ograniczona czasowo. Gdybym musiał wybierać inne miejsce do zamieszkania w okolicach Poznanii, na pewno byłaby to jakaś wieś w okolicach Zielonki. Jest tu mnóstwo ciekawych terenów do zjeżdżenia.



Komentarze
focuscav
| 18:59 poniedziałek, 26 lipca 2010 | linkuj całkiem fajne tereny
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa okimz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]